Kolejny miesiąc minął bez posta - choć raczej postaram się nadrobić przynajmniej ogólny post podsumowujący już 3 miesiące, jak i "weekend" na Krakowskich Targach Książki, który się tworzy od połowy Listopada...
Jednak dzisiaj, chwilę po powrocie z innych miast, które widzicie w tytule, postanowiłam opisać prawie "na żywo" relację z Niedzieli Targowej :)