Witajcie w kolejny dzień nowego i ostatniego zarazem, miesiąca w tym 2018 roku!
Dziś zapraszam Was na...
PODSUMOWANIE LISTOPADA 2018!
Ten miesiąc był dla mnie dość mało czytelniczy - przynajmniej na początku.
Oczywiście podczytywałam jakieś tytuły, ale żadnej nie przeczytałam aż do pewnego dnia...
Jednak zacznijmy od początku...
Było klimatycznie i jak zwykle genialnie.
Pierwszy raz na jego koncercie, był support. A nie, na jednym z kilku, na których byłam, była też jedna Artystka. Jednak 1 Listopada, przed tym wokalistą był zespół Panieneczki z fenomenalną perkusistką.
2. Listopada, gdy zobaczyłam prezent, który otrzymał tata od mojego starszego brata, a mianowicie 2 bilety do kina, zakupiłam na ten film jeszcze sobie wstępu.
Filmem, który został tego wieczoru wyświetlony było to... Bohemian Rhapsody związane z zespołem QUEEN.
Następnie, po pierwszym weekendzie, odbyło się spotkanie z Autorem, którego w październiku spotkałam kilkukrotnie, ale gdy zapytałam Go, czy ma mnie Dość, odpowiedział Nie, dlaczego?
A jest Nim... Jakub Małecki.
Spotkanie prowadziła Justyna Dżbik-Kluge.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Kilka dni później, zaczął mi się kolejny weekend wolny od pracy...
9 Listopada wybrałam się do Teatru Rampa na spektakl Eva z Dorotą Osińską w roli tytułowej Evy Cassidy.
10 Listopada wybrałam się do Łodzi na spotkanie z Autorką, a to dlatego, że przez ustanowiony dzień wolny od pracy dla handlu, Empik przeniósł spotkania na termin, który mi nie pasował.
A mianowicie z Anną Kasiuk.
Spotkanie prowadziła Wiola z bloga Subiektywnie o książkach.
Ten miesiąc był dla mnie dość mało czytelniczy - przynajmniej na początku.
Oczywiście podczytywałam jakieś tytuły, ale żadnej nie przeczytałam aż do pewnego dnia...
Jednak zacznijmy od początku...
--------------------------------------__________________-----------------------------------
1 Listopada oczywiście po wizycie na cmentarzach i świętowaniu urodzin Taty w postaci Obiadu, wybrałam się to Teatru Muzycznego Roma na koncert genialnego Korteza.
Było klimatycznie i jak zwykle genialnie.
Pierwszy raz na jego koncercie, był support. A nie, na jednym z kilku, na których byłam, była też jedna Artystka. Jednak 1 Listopada, przed tym wokalistą był zespół Panieneczki z fenomenalną perkusistką.
2. Listopada, gdy zobaczyłam prezent, który otrzymał tata od mojego starszego brata, a mianowicie 2 bilety do kina, zakupiłam na ten film jeszcze sobie wstępu.
Filmem, który został tego wieczoru wyświetlony było to... Bohemian Rhapsody związane z zespołem QUEEN.
Następnie, po pierwszym weekendzie, odbyło się spotkanie z Autorem, którego w październiku spotkałam kilkukrotnie, ale gdy zapytałam Go, czy ma mnie Dość, odpowiedział Nie, dlaczego?
A jest Nim... Jakub Małecki.
Spotkanie prowadziła Justyna Dżbik-Kluge.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Kilka dni później, zaczął mi się kolejny weekend wolny od pracy...
9 Listopada wybrałam się do Teatru Rampa na spektakl Eva z Dorotą Osińską w roli tytułowej Evy Cassidy.
10 Listopada wybrałam się do Łodzi na spotkanie z Autorką, a to dlatego, że przez ustanowiony dzień wolny od pracy dla handlu, Empik przeniósł spotkania na termin, który mi nie pasował.
A mianowicie z Anną Kasiuk.
Spotkanie prowadziła Wiola z bloga Subiektywnie o książkach.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
11 Listopada było Święto Niepodległości i ten dzień natchnął mnie w jakiś sposób do czytania i już następnego dnia przeczytałam, a raczej doczytałam jako pierwszą w tym miesiącu.
A była nią Planeta Singli 2. Ewy Markowskiej.
Kolejnymi książkami przeczytanymi w Listopadzie były 2 książki przeczytane jednego dnia.
Jednak przed przeczytaniem 2 i 3. książki w tym miesiącu, miałam możliwość uczestniczenia w koncercie, a raczej Live session Pawła Domagały wraz z odsłuchem na żywo najnowszego singla z płyty 1984, która premierę miała kilka dni później- 16 Listopada.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
A co do tych 2 książek jednego dnia...
Najpierw przeczytałam tytuł, który był polecany przez Zuzę - Kulturalną Szafę i Cat z Cat vloguje, jeszcze przed jej wydaniem w Polsce.
A mianowicie, chodzi tu o... Sebastiana autorstwa Sara Ney.
Jednak to nie jedyna książka przeczytana tego dnia - 14.Listopada.
Drugim tytułem odłożonym na półkę Zakończone była nią kontynuacja książki czytanej kilka tygodni temu, a mianowicie Tylko Twój, a przeczytaną była Tylko dla Ciebie Vi Keeland.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Następnie wydarzeniem kulturalnym tego miesiąca, było spotkanie Autorskie z Anetą Jadowska
Odbyło się ono w Empiku i było związane przede wszystkim z najnowszą książką Autorki, pełną opowiadań związanych z bohaterami z róznych serii - Dorą, Nikitą, czy Witkacem.
Spotkanie prowadziła Magdalena Walusiak.
Dwa dni później, 18 Listopada, wraz ze znajomą blogerką Magdaleną, wybrałyśmy się do Łodzi, by zobaczyć jak wyglądają targi, a raczej Salon Ciekawej Książki.
I faktem jest to, że gdyby nie towarzystwo i znajome twarze na kilku stoiskach, to byśmy wróciły na dworzec już po kilkunastu minutach.
A tak, to przeżyłyśmy kilkadziesiąt minut - jakieś niecałe trzy godziny.
Magda kupiła kilka książek, a ja nie zmniejszyłam wielkości swojego portfela.
I gdyby nie dobra Dusza ze stoiska Marginesów&Jaguara, wróciłabym z Targów jedynie tylko z zakładkami.
A mianowicie K. podarowała mi książkę, którą od tamtego czasu do dziś podczytuję fragmentami, czyli Pod podszewką. Prawdziwy wizerunek pisarza Książniczek czyli Sylwii Stano & Zofii Karaszewskiej.
A zdjęłam ją na tych Targach z półki tylko by przeczytać rozdział z Jakubem Małeckim😁
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Następne dni spędziłam w większości w pracy, jednak któregoś dnia udało mi się wybrać po raz kolejny do kina, a mianowicie 22. Listopada byłam na Planecie Singli 2 w towarzystwie Mamy.
Kolejny i ostatni w tym miesiącu weekend, w dzień imienin Katarzyny, byłam po raz kolejny na spektaklu w Teatrze Ochoty na 33 powieści, które każdy powinien znać.
I po ostatniej chwili, ukłonach Aktorów tam występujących, chciałam jeszcze więcej i więcej!
Polecam, nie tylko ze względu na Aktorów - Sebastiana Perdka i Marcina Korcza, ale przede wszystkim ze względu na sam spektakl.
Dzień później, 26.Listopada, przeczytałam 4 część seii o Braciach Slater, a mianowicie Rydera & Brannę autorstwa L.A.Casey.
Dzień później wróciłam i ponownie przeczytałam dulologię Samanthy Young - Żyj szybko, kochaj głęboko & Tylko ty mnie zrozumiesz.
I myślałam że te tytuły to wszystkie, które zostaną przeczytane w tym miesiącu, ale znalazła się jeszcze jedna, skończona 28. listopada, a mianowicie książka 99 dni lata autorstwa Katie Cotugno.
Ostatniego dnia miesiąca, zakończyłam ten miesiąc, wizytą w warszawskim Teatrze, zaczynającym się również na literę O...
A także sztukę, która miała niedługo przed tym swoją premierę.
Chodzi tu o Och Teatr i ich najnowszy tytułu na afiszu, czyli Osy.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Tak więc wygladał moj czytelniczy listopad.
Książki Samanthy Young niestety czytalam elektronicznie, a papierowe wersje leżą na polce na działce.
A Wam, jak minął miesiąc Listopad?
Czytaliście coś ciekawego? A moze gdzieś byliście?
Jestem tego ciekawa...
Zapraszam do komentowania!
I...
Do Napisania!
Dwa dni później, 18 Listopada, wraz ze znajomą blogerką Magdaleną, wybrałyśmy się do Łodzi, by zobaczyć jak wyglądają targi, a raczej Salon Ciekawej Książki.
I faktem jest to, że gdyby nie towarzystwo i znajome twarze na kilku stoiskach, to byśmy wróciły na dworzec już po kilkunastu minutach.
A tak, to przeżyłyśmy kilkadziesiąt minut - jakieś niecałe trzy godziny.
Magda kupiła kilka książek, a ja nie zmniejszyłam wielkości swojego portfela.
I gdyby nie dobra Dusza ze stoiska Marginesów&Jaguara, wróciłabym z Targów jedynie tylko z zakładkami.
A mianowicie K. podarowała mi książkę, którą od tamtego czasu do dziś podczytuję fragmentami, czyli Pod podszewką. Prawdziwy wizerunek pisarza Książniczek czyli Sylwii Stano & Zofii Karaszewskiej.
A zdjęłam ją na tych Targach z półki tylko by przeczytać rozdział z Jakubem Małeckim😁
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Następne dni spędziłam w większości w pracy, jednak któregoś dnia udało mi się wybrać po raz kolejny do kina, a mianowicie 22. Listopada byłam na Planecie Singli 2 w towarzystwie Mamy.
Kolejny i ostatni w tym miesiącu weekend, w dzień imienin Katarzyny, byłam po raz kolejny na spektaklu w Teatrze Ochoty na 33 powieści, które każdy powinien znać.
I po ostatniej chwili, ukłonach Aktorów tam występujących, chciałam jeszcze więcej i więcej!
Polecam, nie tylko ze względu na Aktorów - Sebastiana Perdka i Marcina Korcza, ale przede wszystkim ze względu na sam spektakl.
Dzień później, 26.Listopada, przeczytałam 4 część seii o Braciach Slater, a mianowicie Rydera & Brannę autorstwa L.A.Casey.
Dzień później wróciłam i ponownie przeczytałam dulologię Samanthy Young - Żyj szybko, kochaj głęboko & Tylko ty mnie zrozumiesz.
I myślałam że te tytuły to wszystkie, które zostaną przeczytane w tym miesiącu, ale znalazła się jeszcze jedna, skończona 28. listopada, a mianowicie książka 99 dni lata autorstwa Katie Cotugno.
Ostatniego dnia miesiąca, zakończyłam ten miesiąc, wizytą w warszawskim Teatrze, zaczynającym się również na literę O...
A także sztukę, która miała niedługo przed tym swoją premierę.
Chodzi tu o Och Teatr i ich najnowszy tytułu na afiszu, czyli Osy.
--------------------------------------__________________-----------------------------------
Tak więc wygladał moj czytelniczy listopad.
Książki Samanthy Young niestety czytalam elektronicznie, a papierowe wersje leżą na polce na działce.
A Wam, jak minął miesiąc Listopad?
Czytaliście coś ciekawego? A moze gdzieś byliście?
Jestem tego ciekawa...
Zapraszam do komentowania!
I...
Do Napisania!
Natalia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz