24 stycznia 2015

Wszechświaty - Leonardo Patrignani| Wszechświaty. Pamięć - Leonardo Patrignani






Według teorii wieloświatów, istnieje nieskończona liczba światów, jak i nieskończone są możliwości naszego w nich istnienia. Przypuszcza się, że te rzeczywistości nie komunikują się wzajemnie.

Alex mieszka w Mediolanie, a Jenny w Melbourne. Cienka nić od zawsze wiąże losy tych dwojga – telepatyczne rozmowy, które odbywają bez uprzedzenia, w stanie nieświadomości. Aż do chwili, gdy zdecydują się na spotkanie i odkrycie prawdy, która całkowicie zmieni ich egzystencję, niszcząc wszelkie pewniki świata, w którym żyją.

Książka pochłonęła mnie od samego początku. Już sam prolog, jaki serwuje nam autor, skłania do tego, aby nawet na chwilę nie wypuszczać książki z rąk. Już na początku pobudził moją ciekawość, ponieważ już w momencie tak krótkiego fragmentu, zrodziła się naprawdę ogromną liczba pytań. Właśnie na nie sukcesywnie otrzymywałam odpowiedzi, gdy poszczególne zalążki wątków zostały przez autora rozwinięte i uzupełnione o całkiem nowe wiadomości. Jest to szczególnie ważne z powodu dość trudnego tematu, który stanowi fundament całej fabuły. A trzeba przyznać, że jest ona naprawdę misternie skonstruowaną zagadką, w której tajemnice i niedopowiedzenia dosłownie się przelewają. Dzięki temu do końca nie można być niczego pewnym. W sumie to nawet po zakończeniu pozostaje mętlik w głowie, ponieważ wiele wątków autor pozostawia otwartych, do tego dokłada także kilka nowych.



Język jakim posługuje się Leonardo Patrignani jest prosty i barwny. Dzięki temu nie tylko łatwiej jest zrozumieć wszystkie bardziej złożone zagadnienia, ale także książkę czyta się lotem błyskawicy.



Chociaż muszę przyznać, że sporą w tym zasługę ma także i wydawnictwo, które zadbało o odpowiedni rozmiar czcionki, doskonale rozłożone akapity oraz o odpowiednią interlinię. Wszystko to sprawia, że tekst jest naprawdę przejrzysty i nie męczy oczu.



Nie oderwałam się na długo od tej historii.... podczas czytania jak i po skończeniu jej lektury.



Podsumowując. „Wszechświaty” to świetna książka, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam serdecznie!

 

Wszechświaty. Pamięć - Leonardo Patrignani

Rzeczywistość wokół nas to tylko jedna z nieskończonych stron kostki.



Alex, Jenny i Marco na własnej skórze doświadczyli, co oznacza zatracenie się w nieskończonych drogach Wszechświatów.

Jednak teraz nie wiedzą, jak wyjść z Pamięci – zamkniętego jak klatka wymiaru mentalnego, w którym znajduje się tylko to, o czym pamiętają.

Od czasu końca ich cywilizacji minęły już wieki, a na Ziemi zaczęła się nowa Era. Jak mogą wykorzystać wspomnienia, aby uciec z Pamięci i siebie ocalić? Dotarcie do jakich tajemnic z przeszłości zagwarantuje im przebudzenie w przyszłości?

Druga część tej trylogii była dla mnie ciekawą lekturą, ale miałam większe przerwy w jej czytaniu...

W tej części miewałam momenty, gdy gubiłam w tym, co obecnie czytałam...



Jednak szczerze mówiąc, dla mnie "Pamięć" można podzielić na dwie części - jedną z przemieszczaniem się w czasie i drugą -  historia Jenny, Alexa i Marco kilkadziesiąt lat później... po katastrofie z udziałem asteroidy.



Mimo wszystko tę część również bym poleciła tak jak pierwszą część "Multiversum".





Opinia o "Wszechświaty" bierze udział w wyzwaniu:

  1. 12 książek na 2015 rok - (książka na styczeń);
  2. Wyzwanie książkowe 2015 - "Ma tylko jedno słowo w tytule";
  3. 50 książek, 50 zadań - wyzwanie 2015 - punkt 11: Ma tylko jedno słowo w tytule;
  4. Czytanie książek z własnej biblioteczki; (120-1=119);
Opinia o "Wszechświaty. Pamięć" bierze udział w wyzwaniu:

  1. Wyzwanie książkowe 2015 - "Autorem jest mężczyzna";
  2. 50 książek, 50 zadań - wyzwanie 2015 - punkt 27: Wybrana przez okładkę;
  3. Czytanie książek z własnej biblioteczki; (119-1=118);
______________________________________________________________________
Po przeczytaniu  książek tego autora, miałam przerwę w czytaniu- kilku-dniową.
Obecnie czytam: Przez burze ognia - Veronica Rossi;

Ostatnie dni stycznia spędzę głównie w teatrze (28 - Madame- Teatr na Woli; 29 - Monsters- Teatr Rampa(?), 30 - Exterminator- Teatr na Woli; 31- Wiśniowy sad - Teatr Studio)

1 komentarz:

Disqus for recenzje wedlug natalii