15 września 2019

PODSUMOWANIE MIESIĄCA |VI| SIERPIEŃ 2019!


Witajcie!
Dziś przychodzę do Was - po pierwsze - z przeprosinami o kolejnej ciszy na blogu, która była spowodowana moim ciągłym bywaniem w pracy. Niestety od połowy miesiąca miałam 5 dni z rzędu w robocie po ok 12h.
A po drugie, dzisiaj postanowiłam w końcu - po tych dniach lenistwa, postawiłam sobie punkt napisania w końcu posta.

Zapraszam na Podsumowanie Sierpnia!



Miesiąc Sierpień w tym roku był dla mnie mega pod względem książkowym, mimo tego, że w prawdzie ponad połowę miesiąca, spędziłam w pracy.

Jednak przed skończeniem pierwszej książki, miałam okazję posłuchać na żywo Artystki, która wydała płytę po kilku latach ciszy.
A mianowicie była to Sasha Strunin i jej album Autoportrety.
Miało to miejsce 3 sierpnia, na warszawskiej Starówce podczas festiwalu Jazz na Starówce.

Po tym wydarzeniu, niewiele wychodziłam na spotkania bądź koncerty, ale za to, zaczęłam... CZYTAĆ!

Pierwszy mini maraton mojego czytania, trwał 4 dni...
Podczas tych dni - między 5 a 8 sierpnia, przeczytałam 4 książki.
Codziennie jedną - inną...
Pierwszą książką sierpnia była książka, którą czytałam w ramach booktour'u u jednej dziewczyny z Instagrama, choć ten tytuł już wcześniej miałam go na swojej półce.
A był to Drwal autorstwa K.N.Haner.
Kolejną książką, którą dość szybko przeczytałam - w niecałe 24 godziny, była to książka Colleen Hoover i jej Without Merit.
Po niej zabrałam się za nową książkę od Rachel Van Dyken - Elita spod szyldu Wydawnictwa Kobiecego
Ostatniego dnia tego mini-maratonu - 8 sierpnia - było to Słodkie szaleństwo Belle Aurowa.

Piątą książką przeczytaną w Sierpniu była książka znów z ramienia Wydawnictwa Kobiecego napisana przez Joanne MacGregor - Za głosem serca.
 To nie było pierwsze spotkanie z twórczością Autorki. gdyż już wcześniej czytałam jej inną książkę pod tytułem Jej wysokość P.
Książkę nr 5, skończyłam czytać 10 sierpnia 2019r. 

Następnego dnia, byłam na koncercie charytatywnym/dobroczynnym Darii Zawiałow w niecodziennym miejscu, jakim jest klasztor ojców Dominikanów.

Od skończenia ostatniej książki, zaczęłam czytać kolejną, którą przeczytałam w dzień następującym po wydarzeniu, 12 sierpnia.

A była nią książka polskiej autorki - Anity Scharmach, którą poznałam miesiąc wcześniej, podczas Nadmorskiego Pleneru Czytelniczego.
A tytuł tej książki była Miłość na gigancie.

Dwa dni później, 14 sierpnia, zdarzyły się 2 rzeczy...
Pierwszym wydarzeniem, było wyjście na spektakl teatralny Lista Męskich Życzeń w reżyserii wspaniałego aktora Artura Barcisia.
A drugim z nich było rozpoczęczie kolejnego kilkudniowego maratonu czytelniczego.
Tym razem, zabrałam się za książki przede wszystkim jednej zagranicznej Autorki, jaką jest J.L.Armentrout.

 A książkami czytanymi w dniach od 14 do 19 sierpnia 2019, była seria LUX Autorki.
Tą serię już kiedyś czytałam, przed laty, ale nie w tak małych odstępach czasu jak w Sierpniu.
14.08 - był czas Obsydiana;
Potem...
15.08 - Onyksa
Tego samego dnia - w ramach oddechu między 2 a trzecią częścią serii Lux, przeczytałam trzecią część serii od Jay McLean pod tytułem Więcej niż on.
Następnego dnia, 16 sierpnia przeczytałam Opal, 17.08 Origin, a dwa dni później Opposition.
Po skończeniu serii Lux, następnie przeczytałam dwie nowe książki kolejnej zagranicznej Autorki, którą chętnie czytam od lat.
A mianowicie Abbi Glines
19 sierpnia tytułem od tej autorki był kolejny tom z serii Sea Breeze - Tylko ze mną, a drugim z nich - przeczytany 20 sierpnia,  był Nie chcę Cię stracić z serii The Field Party.

Tego samego dnia, byłam również w dwóch miejscach w ciągu dnia...
Po pierwsze, przed południem, razem z mamą, wybrałam się do kina na film Tarantiniego z epizodycznym udziałem polskiego Aktora, jakim jest Rafał Zawierucha - Pewnego razu w Hollywood.
A po drugie - o 18 w warszawskim Empiku, odbyło się spotkanie z polskim autorem kryminałów, Wojciechem Chmielarzem, prowadzone przez drugiego pisarza - Zygmunta Miłoszewskiego.
Powodem tego wydarzenia była promocja najnowszej książki pierwszego autora - premiera sierpniowa - a mianowicie Rana.  

Następnie, 22 sierpnia, miałam okazję posłuchać - i to na żywo, dotąd nieznanego polskiego zespołu, jakim jest Linia Nocna. Miało to miejsce na warszawskim Żoliborzu w miejscu o nazwie Prochownia.
Kolejnego dnia, przeczytałam 2 książki w ciągu dnia, a także poszłam na koncert jednego wykonawcy.
Tymi książkami były:
5 tom serii Royal: Przysięga ze złota Valentiny Fast
oraz  
Z widokiem na miłość autorstwa Kate Sterritt.
A zespołem, na których koncercie uczestniczyłam, był zespół
  Dr. Misio 

Dwa dni później, przeczytałam kolejną już, 17. książkę w tym miesiącu - a także drugą książkę autorki, którą czytałam w pierwszej połowie tego miesiąca.
Ring Girl, właśnie była tą książką, przeczytaną 25 sierpnia, a jej Autorką jest... K.N.Haner.

Jednak nie była ostatnim tytułem z tego minionego już miesiąca, gdyż po niej, udało mi się przeczytać jeszcze dwie...

Pierwszą w kolejności po Ring Girl, była książka, która mnie zaciekawiła okładką, mianowicie...
Dla elisson M.S.Wills - miało to miejsce 30 sierpnia.
A następnego dnia, przeczytałam przedpremierowo książkę polskiej autorki, piszącej pod pseudonimem, tak jak K.N.Haner, ale nie była to ona a... Melissa Darwood.
Dzięki tej wspaniałej Autorce, miałam okazję otrzymać jej wrześniową premierę, jaką była Gordian. Kara, kontynuacja Gordian. Grzech.
Skończyłam ją ostatniego dnia - 31 sierpnia

Oto większość przeczytanych książek w Sierpniu...: 
Z 19 przeczytanych, brakuje tylko Dla Ellison M.S. Wills

A Wy, ile przeczytaliście w Sierpniu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Disqus for recenzje wedlug natalii