KULTURALNIE... | GRUDZIEŃ 2016 #2

KONCERTOWO-SPOTKANIOWO #3 KULTURALNY GRUDZIEŃ #2

Poprzedni post z tego Cyklu był... Dokładnie miesiąc temu....

A poza opisanymi tam spotkaniami i koncertami, odbyło sie jeszcze kilka.

Dlatego zapraszam na drugą odsłonę tego cyklu z wydarzeń grudniowych...

Zaczynamy!

W tej odsłonie, znajdą się 4 wydarzenia, które obdyły się między 6 a 10 Grudnia.

  

• Anita Lipnicka w Stodole - 6.12.2016;
• Joanna Opiat-Bojarska w Księgarni Autorskiej - 7.12.2016;
• Red Lips w Empiku - 8.12.2016;
• LemON w Stodole - 10.12.2016;

--------------------------------------__________________-----------------------------------

6. Grudnia 2016 -  Anita Lipnicka w Stodole (Warszawa)

Jak widzicie, wieczór mikołajkowy spędziłam w Stodole na pięknym koncercie Artystki.

 "Na osi czasu" - tak zatytułowano to wydarzenie, na którym byłam. 

Podczas niego Anita śpiewała i grała ze swoim zespołem - swoimi chłopakami, utwory z przekroju swojej działalności artystycznej - zarówno solowej, jak i śpiewania - bycia wokalistką w zespole Varius Manx (w latach 1993–1995).

Podczas tego koncertu, pojawił się Gość specjalny - John Porter.

Wisienką na Torcie mogłoby być spotkanie po koncercie z Artystką, ale niestety Anita nie wyszła do swoich słuchaczy 

 :(

--------------------------------------__________________-----------------------------------

7. Grudnia 2016 - Joanna Opiat-Bojarska w Księgarni Autorskiej (Warszawa)

Tego dnia miałam wolne... i Miałam w planach 2 spotkania autorskie... Jednak, w końcu czas pokazał, że uczestniczyłam tylko w jednym i bardzo się cieszę, że akurat w tym, w Księgarni Autorskiej.

Jadąc na spotkanie z Joanną, kończyłam książkę Tomasza Raczka "Karuzela z Madonnami", a potem kilka stron "Niebezpiecznej gry" tej Autorki.

Spotkanie w księgarni było bardzo kameralne, nie to, co w przypadku wrześniowego i każdego innego spotkania z innym polskim autorem [mówię tu oczywiście o Remigiuszu Mrozie], uczestników, poza prowadzącym jakim był Tomasz Kosiorek i Autorką, była garstka (10-15 osób) i było bardzo sympatycznie. 

Głównym tematem rozmowy i całego spotkania była oczywiście ostatnio wydana książka Joanny Opiat-Bojarskiej, a mianowicie "Niebezpieczna Gra", która miała premierę 9. Listopada [Wydawnictwo Czwarta Strona], ale nie tylko.

Oprócz tego, Autorka odpowiadała na pytania prowadzącego o m.in. tryb pracy nad książką i research.

Dzięki temu, dowiedziałam się, że pisarka nie pracuje przy biurku, a także o tym, ze wcześniej, na początku swej drogi zawodowej, prowadziła firmę zajmującą się nieruchomościami.

Po rozmowie, przyszedł czas na spotkanie z Autorką i zamienieniu kilku słów i podpisanie książek.

Ja, zabrałam ze sobą trzy książki do podpisu: "Konesera", "Bestsellera" i "Grę Pozorów", a tuż przed spotkaniem, nabyłam również "Słodkich snów, Anno".

Dlaczego nie miałam ze sobą książki, która była powodem spotkania z Autorką? Z prostego powodu - "Niebezpieczna Gra" została już zakupiona i przez nią podpisana na 20. Targach Książki w Krakowie.

[Jakąś godzinę, może 2h później, okazało się, że "Koneser" jest drugą częścią serii o duecie policjantów. Dzięki temu też, kilka dni później, zakupiłam pierwszą część, jak i inne książki Autorki, których nie miałam]

--------------------------------------__________________-----------------------------------

8. Grudnia 2016 - Red Lips w Empiku! (Warszawa)

Spotkanie odbyło się w dawniej, największym salonie Empik Junior w Warszawie [za czasów, gdy empik był 3 piętrowy, a nie jak teraz, wszystko się mieści na 1. piętrze].

Miało się rozpocząć o godzinie 18, ale z powodu spóźnienia jednego muzyka z zespołu, zaczęło się kilka chwil później.

Jednak to nie jest najważniejsze, najważne, że nie zostało ono odwołane.
Początkowo, na pierwszych pytaniach i odpowiedziach, uczestników była garstka (ok.15 osób), ale z każdą chwilą, z każdym kolejnym momentem, grupa słuchaczy się powiększała.

Spotkanie, które prowadził Jankes z Radia Eska, było związane z najnowszym krążkiem zespołu [niektórzy twierdzą, że to 3. krążek, a inni, ze 4.], a mianowicie płytą pt. "Zmiana planu", która została wydana, dwa tygodnie wcześniej - a dokładnie 23. listopada.

Rozmowa była m.in o tej, najnowszej płycie, którą promował utwór "P.S.", o zbliżających się świętach, a także padło pytanie o to, kiedy zaczną trasę koncertową związaną z Tą płytą.

Jeszcze wtedy, 8 grudnia, zespół nie mógł nic powiedzieć, ale uchylili rąbka tajemnicy, że początek trasy będzie w Warszawskiej Stodole, 4 lutego, na który oczywiście zapraszają.

Po rozmowie, był mini koncert - jam session, na którym wykonali 3 utwory, w tym: "Zwierzę" i "P.S.".

A chwilę później, mozna było podejść do zespołu, podpisać płyty i zrobić sobiez nimi lub samą wokalistką - Rudą, pamiątkowe zdjęcie.
PS. Niektórzy też podchodzili do prowadzącego by zrobić sobie "selfika".

--------------------------------------__________________-----------------------------------

10.12.2016 - LemON w Stodole (Warszawa)

Tego wieczoru, byłam na ostanim wydarzeniu w 2016 roku. Dodatkowo, ten koncert zespołu LemON w warszawskim klubie STODOŁA, był ostatnim koncertem, zamykającym 2-l3tnią trasę koncertową, promującej album "Scarlett", wydanej 21.listopada 2014 roku przez wytwórnię Warner Music Poland.

W trakcie tej trasy, między koncertami, zespół stworzył album zawiera kolędy i pastorałki w języku polskim, łemkowskim, białoruskim i ukraińskim, a także autorskie zimowe utwory zespołu. Wydana została rok później po drugiej płycie, 13.listopada 2015 roku.

Ten koncert był nieco inny od poprzedniego na którym byłam, tego zespołu w tym miejscu. Jedną z róznic był kat, że przed Gwiazdą wieczoru, zagrał Support - a był to zespół "Kroki".

Ja na salę, gdzie odbywało się to wydarzenie, weszłam w połowie występu tego zespołu, a mając miejsce siedzące mogłam tak zrobić... A potrm tylko odliczałam czas do Występu zespołu LemON.

Niestety, ten tekst, co czytacie, napisałam dopiero kilka dni przed opoblikowaniem posta, a nie tak jak miałam w planach, opisać go kilka godzin po koncercie, więc wybaczcie mi fakt, że nie pamiętam, jaka była kolejność utworów wykonywanych przez Igora Herbuta i jego kolegów z zespołu. 

Jedyne, co pamietam to,  to, ze utwory ze "Scarlett" były przeplatane z utworami z "Etiudy Zimowej".

Dodatkowo, każdy z uczestników tego wydarzenia, wchodząc na teren klubu, otrzymał karteczkę z wersem piosenki "Dobryj weczer Tobi” z zimowego krążka, który podczas koncertu wykonali z LemON-em.

Na koncertach Artystów, których lubię i słucham, a ten zespół do tej "grupy" należy, jest tak, że chce się jeszcze dłużej i wiecej.

Dlatego też, za każdym razem, gdy wokalista i muzycy opuszczali scenę, słychać zawsze owacje "na stojąco" i chóralne okrzyki/wołanie: "Jeszcze jeden", "Jeszcze siedem", a także nazwę wykonawcy - tego wieczoru był o zespół LemON.

Po koncercie, niektórzy uczestnicy wychodzili z klubu od razu po koncercie, a inni oczekiwali na zespół. Ja niestety byłam w tej pierwszej grupie, gdyż następnego dnia [mimo iż była to niedziela] szłam rano do pracy i nie chciałam mieć tam "oczu na zapałki", a poza tym, wszystkie trzy płyty zespołu miałam podpisane na wcześniejszych spotkaniach z zespołem, a dla samego zdjęcia z nimi, nie widziałam sensu stania w kolejce.

--------------------------------------__________________-----------------------------------

I te 4 wydarzenia tutaj opisane były ostatnimi, w których uczestniczyłam w 2016 roku...

Choć planowałam jeszcze wyjść pod PKiN w Sylwestra, ale w końcu zostałam w domu.

Ciekawa jestem, czy i w tym roku, będę uczestniczyła w tylu wydarzeniach, co w poprzednim.

Zobaczymy, choć w styczniu (jak narazie) będę tylko na 1 koncercie i 1 spotkaniu autorskim.

Jakich?

- 7.stycznia [dzisiaj] koncert świąteczny Kayah w Palladium;

- 11. stycznia - Spotkanie autorskie z Remigiuszem Mrozem w Empiku Junior - promocja książki "Wotum nieufności" z serii "W kręgach władzy"