Znowu coś obiecałam... i nie wyszło mi ...
Miałam zamiar w ten weekend coś napisać - na bloga (recenzję/podsumowanie), ale jak zwykle nie miałam czasu na nic, a jutro ide znów na staż (8-16) i jak wrócę, to pewnie nie bede miała siły usiąść i coś napisać... Postaram się to wykonać 30 kwietnia lub najpóźniej 1 maja.
Ech...
Jak pisałam 12 kwietnia, postanowiłam sobie, że przez dłuższy czas nie kupię ani jednego egzemplarza książki... I tak było aż do piątku- wtedy zakupiłam pierwszą książkę- "Miłość przez małe m" Francesc Miralles, a dziś odebralam drugą - "Piosenki dla Pauli" Blue Jeans, więc jak narazie "Postaram się" nie kupić żadnej innej... Może tym razem kupię film lub płytę ;)
Życzę udanego tygodnia i weekendu majowego! <- ja bede prawdopodobnie 2 maja na stażu... tylko 1 wolny i weekend ;/
"...Bo Miłość to nie jest i nie może być zwykłe uczucie. To nie przyzwyczajenie ani życzliwa troska. Miłość to serce, które wali jak szalone, światło, które spływa wieczorem wraz z zachodem słońca, chęć poderwania się z łóżka nazajutrz, tylko po to, by spojrzeć sobie w oczy. Miłość to ten krzyk, który teraz ją przyzywa i mówi jej, że potrzebuje zmiany..." ~ Federico Moccia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz