Witajcie!
Ostatnie dni były pełne mojej weny i twórczości...blogowej
Szkoda tylko, ze ta moc, nie pozwoliła mi przeczytać "Love Line" w tym czasie.
Jednak dzisiaj Wam pokażę moje zbiory autografowe z tegorocznych Krakowskich Targów Książki.
Zapraszam dalej!