1 maja 2015

Farben Lehre.... "Farben Lehre, Bez pokory" K. Wicik, W.Wojda, L. Gnoiński

Farben Lehre...

Mój zestawik dot. zespołu (+ przypinka nieukazana na zdjęciu)

Pierwsza myśl - Wojciech Wojda - lider i wokalista zespołu...

Pierwszym utworem, który usłyszałam tego zespołu - Matura "Matura matura, [...] Marynara i fryzura - matura"
Pierwsze spotkanie z muzyką zespołu: Kamil Bednarek i Wojciech Wojda w "Pasji" Farben Lehre, w Hard Rock Cafe, dwa lata temu (16. kwiecień 2013).


Sięgając po książkę "Farben Lehre, bez pokory" chciałam poznać historię  zespołu, po którego płyty, a także utwory bardzo często sięgam... 


Podczas czytania książki "Farben Lehre. Bez pokory" [autorstra Kamila Wicika, Wojciecha Wojdy i Leszka Gnoińskiego], byłam zmuszona do przerywania chwil z tą biografią - [praca], czego teraz, po przeczytaniu, nie żałuje....
Historia wokalisty i tego zespołu, ukazuje nam świat mediów i artystów w latach 1977-do dziś, m.in. w czasach stanu wojennego (12.12.1981); realiów tych czasów... ze strony przede wszystkim Wojciecha Wojdy i ekipy Farben Lehre.

Dzięki książce, mozna także poznać małą część historii dziennikarzy muzycznych, menadżerów, czy artystów popularnych w ostatnich latach, takich jak: Artur Orzech, Kuba Wojewódzki, zespół Pajujo, czy Kamil Bednarek.

Mimo, że dopiero co, zamknęłam tę biografię (skończyłam czytać równo o północy 30.04), wiem już, że jeszcze do niej wrócę... i chętnie przeczytam to jeszcze nie raz - za jakiś czas...


____________________________________________________________________


Mam nadzieję, że 17 maja uda mi się być i na Targach i na Tym spotkaniu...
To już będzie 3 raz mojej "próby" spotkania z Wojciechem Wojdą, bo w 2014 o spotkaniu z zespołem dowiedziałam się po fakcie, 21. kwietnia, było spotkanie promocyjne tej książki w warszawskim Empiku - pracowałam do 20 :/
Ale jak to się mówi: "Do trzech razy sztuka".
__________________________________________________________________
Ps. W tej notce nie dodałam znacznika "Wspomnienia z zespołem w tle...", gdyż planuję napisać ją osobno... a dzięki książce, mam większy zasób informacji o zespole

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Disqus for recenzje wedlug natalii