11 sierpnia 2015

Przemyślenia.... Informacje...

Zawsze myślałam, że na to co robię, gdy nie czytam książek, czyli pisząc opka [opowiadania]nie ma żadnej nazwy... Oczywiście fan-fiki były. ale ...

Dopiero w trakcie czytania "Fangirl" dowiedziałam się i zarazem stwierdziłam, iż mogę tak się nazywać jak brzmi ten tytuł.
A troche tego pisałam  i piszę nadal. Nie o bohaterach książek, jak Cath, ale ciągi dalsze postaci z seriali, czy opka z Artystami.

PS. Fangirl to moja 4. przeczytana książka w sierpniu. Przed nią były: "Greckie wakacje", "Czerwone jak krew" i "Toxic".
Oprócz tego 110 stron książki-biografii kabaretu Ani Mru Mru autorstwa A.Dąbka: "Ani Mru Mru. O dwóch takich, co było ich trzech".

Więc 5. książką przeczytaną w sierpniu będzie albo ta biografia, albo Sanktuarium <myśli>
Do tej pory,nabytków książkowych, które do mnie dotarły było:
DVD: 1;
Książek: chyba 8, w tym jedna z polecenia Patrycji [Patiopei]
Kolorowanek antystresowych: 4;
Płyt CD: 1 - Dżemu;
Jeszcze dojdą 2 zamówienia ;)

PS. 2. Ostatnio (przez 3 dni) trwała reorganizacja biblioteczki pokojowej. Pisałam o tym na Facebooku. Dzisiaj zaczne reorganizację biblioteczki muzycznej [doszły 3 półki]. Zdjęcia z obu zmian, pojawią się w najbliższy weekend. Dzisiaj niestety nie dam rady.

[EDIT: Może jednak dam... właśnie przesyłają się zdjęcia ;)]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Disqus for recenzje wedlug natalii